Figurki z kości słoniowej – Zapis 865
W nocy po drugiej godzinie obudziło mnie dwukrotne stukanie, dzisiaj nie w drzwi wejściowe, ale już na klatce schodowej, tuż przy mojej sypialni. Coś jest coraz bliżej. Leżałam nasłuchując, ale nic prócz zmian temperatury już nie zarejestrowałam. Chwilami spadała, ale nie jak w przeciągu, ale pulsacyjnie, jakby tworzyła nacisk. Nic więcej. Nad ranem przyszło że […]