Puff Daady w bibliotece – Zapis 828
Sen z 11.11.2024 Uszkodziłam lewe kolano i jeździłam na wózku. Ale ten wózek to jakaś prowizorka. Dziwne że wytrzymywałam mój ciężar, bo wyglądał jak składane krzesełko turystyczne. Jechałam zwolnić się z lekcji w liceum, bo mój Syn miałam jakaś ważną uroczystość na Towarowej. Wręczenie medalu czy odznaczenia. Wiem, bo widziałam jak wcześniej przymierzałam aż […]