Lecę z Serafinką – Zapis 596
Sen z 07.09.2023
Byłam w swoim starym mieszkaniu.
Serafinka kazał mi się pakować, bo miałam z nią lecieć do Paryża. Wyciągnęłam paszport z szafki w której leży obecnie na żywo i zaczęłam się zastanawiać dlaczego pakuje paszport do strefy Shengen. Syn miała nas odwozić na lotnisko, ale nie do Jasionki, tylko gdzieś indziej. Na żywo chyba nie ma innego lotniska w pobliżu Rzeszowa. Miałyśmy niby wyjechać o drugiej, ale finalnie wyjechałyśmy nad ranem.
I cały czas widziałam się w starym mieszkaniu, tylko czasami nakładał mi się na to rzut obecnego domu wraz z wyposażeniem. Ciężko to wytłumaczyć. Ale można by to pokazać na siatkach geometrycznych. W miejscach gdzie sieci o różnym natężeniu bądź warunkach przecinają się, tworzy się nowe skupisko energii które można wyprowadzić czy zmaterializować z próżni czy pustki. Ożywić wspomnienia. Skupić. Zagęścić.