Wezuwiusz – Zapis 514

Sen z 14.03.2023

 

Widziałam wybuch Wezuwiusza. Wybuch był tak potężny, że widziałam to z południowej Francji !! Stałam i patrzyłam i myślałam jak to możliwe że to widzę . I to że wiem że to Wezuwiusz. I najlepsze rok był 55 i zaczęłam się zastanawiać jak to możliwe że wiem jaki to rok, będąc jednocześnie we Francji, widząc wybuch z takiej odległości ( niewielki grzybek jak po wybuchu jądrowym). W dodatku rok przed nasza erą. Czyli  punkt czasowy który umownie miał dopiero nastąpić za 55 lat. … I osoba która która stała obok mnie jakoś nerwowo zaczęła się zachowywać i znalazłam się w miejscowości rodzinnej.

Byłam w domu Serafinów. Szła jakaś burza chyba, bo nagle znalazłam się w ich izbie paradniej i niby kazali mi odłączyć prąd. W prawym rogu była cala instalacja. W sumie to chodziło tylko o telewizor i przewód antenowy, ale jak podeszłam do gniazdek… Okazało się że podpięte są trzy podwójne przedłużacze na 12 albo 24  wejścia 😉 jak chóry anielskie.

Nie mogłam nadziwić się co oni wyprawiają z tym prądem. Myślałam, że jak to dotknę to mnie zabiję, bo przecież to było jak na „słowo honoru”. Ale jakoś wypięłam jeden przedłużacz. Najlepsze że oni się kręcili ale nikt się za to nie zabrał. Serafinka zabrała mnie za to chyba na obiad. Przyjechała z Partnerem, ale ten Partner jakiś był niewidoczny. Przez chwile myślałam że to jej siostra, ta z Kanady, ale zaraz wyglądała jak ta z USA.

Joanna robiła mi jeszcze zdjęcia. Ma ma doktorat z fotografii. Jakoś dziwnie jej pozowałam, jechałam jak cabrio z rodziną. Chodziło o to by złapać wiatr w moich włosach. Powtarzaliśmy scenkę ze trzy razy. I znowu widziałam jak Serafinka już się pakuje i z walizami wchodzi do samochodu.

My też mieliśmy jechać do Rzeszowa, ale Partner wyciągnął jeszcze wielką bańkę z jakimś żrącym płynem. Żrącym, bo parował i jak spadła kropla to syczał. Wlewała to do silnika. Cos mi nie pasowało, bo ani oleje, ani płyn chłodniczy nie ma takich właściwości. Jakiś Gość się zainteresował co robi. Podszedł do niego i rozmawiali. Siedziałam w samochodzie i patrzyłam na nich przez szybę.