Ula i Miro – Zapis 445
Sen z 28.09.2022
Weszłam do łóżka z Ulą i Miro. Jakoś tak się ustawiliśmy, że Miro był zaraz po mojej prawej, a Ula na wprost. Siedzieliśmy w tym łóżku, tak że nasze nogi schodziły się w jeden punkt. Jak Ula poprawiała kołdrę to podniosła się na kolanach i zobaczyłam wtedy jej brzuch. Był obwisły z podwójnym „podbródkiem”. Wyglądał jak pusty, jakby wycięto z niego macicę z jajnikami.
Mili byli, wysypali jakieś kolorowe pastylki jak cukierki na kołdrę, nawet dobre były. Chyba nawet wszyscy jedliśmy te pasiaste fasolki. Patrzyli na mnie z przejęciem i chyba z nadzieją. Jakby wstrzymywali oddech. Jakby działali w konspiracji. Ula chyba sprawdzała czy kołdra dobrze mnie otula, a Miro trzymał mnie pod rękę.