Małżeństwo z Biskupem – Zapis 777

Sen z 21.07.2024

 

Wyszłam za mąż, za jakiegoś Biskupa. Nic nie widziałam, bo z taka myślą tylko się wybudziłam, że wzięłam ślub z biskupem a On ma 7 dych na karku. Jakoś mi tą całą imprezę przykrył. Nie wiem jak wygląda, ale ile ma lat już tak. Nie wiem w jakim celu, ale do jakiej ceremonii doszło już tak. Budząc się oficjalnie byłam już Biskupowa.

W drugim śnie byłam niby w Lipnicy, ale tego miejsca nie kojarzę. Teren był nierówny, bo po prawej wszystko opadało w dól. Domy po lewej były powyżej. Zeszłam do budynku po prawej. W środku były stanowiska jak fryzjerskie, ale takie stylizowane na amerykańskie lata 70. Chciałam się później umyć i weszłam do takiej siedzącej srebrnej wanny. Jeden z braci patrzyła jak się myję. Mignęła mi gryka, ziarno i całe mnóstwo dzieci. Wyszły jak z przedszkola, a ja musiałam zawrócić samochodem. Cały czas patrzyłam, czy której nie wchodzi mi pod koła. Na placu chyba chyba akacja albo Lipy.