Sen z 03.08.2023 Byłam na kwadrantowym rynku. Nie mogę skojarzyć tego miejsca. Jakieś miasteczko, ale nie mogę wygrzebać z pamięci który to rynek. Siedziałam niby w wozie, a niby na białym łóżku z zasłonkami jak szpitalnymi. Ludzie do mnie chyba zaglądali. Jakieś dwie moje stare znajome nie mogły mnie poznać, bo mówiły: To […]
Sen z 01.07.2023 Nie mogę wyłowić treści, a słyszę ją we wspomnieniach jak buczenie pszczół w ulu. Zapamiętałam tylko jedno. Kolor przeze mnie przeszedł. Prawie jak ta słodka poślubna bielizna, tylko że dzisiaj był z domieszką liliowego. Dosłownie tak jakby przeszła przeze mnie orchidea. Ja ją na pewno już widziałam w tym kolorze, bo […]
Sen z 29.07.2023 Byłam u Albina. Siedziała w pomieszczeniu gdzie odbywała się rekrutacja. Azjaci szukali chyba jakiegoś specjalistę. Iwona rozkładała CV na stole i mrugała do mnie okiem. Na początku nie mogłam zrozumieć, bo nie mam doświadczenia w handlu międzynarodowym, ale później zobaczyłam na stole zielone broszury związane chyba z uprawą ziemi. I tak […]
Sen z 28.07.2023 Wracałam właśnie z pracy, urobiona po łokcie. Weszłam do budynku jak moja stara biblioteka i na sali którą kupiłam za 16 zł od Darka odbywał się raut. Przyjechał jakiś Gość, wielki Gość, bo jak mnie zobaczyła Magdalena, to od razu kazała się przebrać w wieczorową suknie. Jej Matka popatrzyła tylko z […]
Sen z 27.07.2023 Wprowadziłam się do jakiegoś nowego domu. Dziwny był, bo miał taką leżącą wannę w sypialni na piętrze zaraz przy łóżku. Można było tam się relaksować, co od razu zrobiłam, bo jak widzę miejsce do kąpieli to zawsze korzystam. Jakaś dziewczynka była na łóżku, a dom należał do starszego mężczyzny. W nogach […]
Sen z 25.07.2023 Byłam chyba z Serafinkami, nie wiem. Pomieszane to było. Jedna z Serafinek miała 1000 kg trefnej folii. Obiecałam, że zapytam kierownika czy coś z nią nie da się zrobić. Na przykład sprzedać komuś, albo zwyczajnie zrecyklingować. Jak weszłyśmy na jakieś hale robocze zaczęłam ją wypytywać o parametry. Dowiedziałam się tylko […]
admin Blog, Dziennik Sandry Dumroc
Sen z 21.07.2023 Byłam w swojej starej podstawówce, nauczycielka gdzieś wyszła, więc siedziałam przy jej biurku. Byłam w klasie na piętrze, nie pamiętam już numeru, ale w tej klasie napisałam swój pierwszy wiersz w siódmej klasie patrząc w okno. “Samotne Topole”. Dzisiaj już ich nie ma. Siedząc za biurkiem zaczęłam oglądać mój pierścień który […]
admin Blog, Dziennik Sandry Dumroc
Sen z 14.07.2023 Byłam w miejscowości rodzinnej. Poszłam do sąsiada na sesje zdjęciową. Robiono tam też jakiś program telewizyjny czy jaki. Towarzyszył mi partner I Prowadząca była dziwna. Raz, że wybierała kobiety do zdjęć. Nawet chciałam wyjść, bo tyle ich było że nie chciało mi się czekać. Ale nawet szybko mnie zawołała. Dwa, miała dziwny […]
Sen z 12.07.2023 Coś dziwnego pojawiło mi się na brodzie. Żółte niebolące pęcherze wypełnione ropą. Cały czas patrzyłam na tą brodę i wyciskałam delikatne. I to znikało, ale zaraz pojawiły się następne. Wiec znowu wyciskałam i ścierałam. Dziwne to było, bo pęcherz wyglądał jak oparzeniowy, ale płyn nie przypominał surowicy. Zapach też minimalny, nie […]
Sen z 10.09.2023 Widziałam wielkiego węża pod progiem w naszym domu rodzinnym. Głowę miał tam schowaną, bo ciało leżało wzdłuż pokoju gdzie Ojciec leżał po śmierci przed wyprowadzeniem. Zresztą tego pokoju niebyło, była tylko posadzka. Zawołałam Partnera. bo trochę się bałam. Ciało miał w obwodzie jak ludzkie, prawdopodobnie też był takiej wagi. Chyba chcieliśmy […]