Wywołany – Zapis 513/523
Drzemka z 02.04.023
Byłam w pracy, dodatkowej na doradztwie.
Razem ze mną pracował również jakiś doradca Krzysztof bo miał fartuch jak ja, ale o wiele większy. Podobno był ze mną od początku czyli od czterech lat.
Przyszedł mój znajomy, ale Gościa nie kojarzę i powiedziałam że coś mu pokażę. Że Ten drugi Doradca nie jest Człowiekiem.
Coś powiedziałam do tego Krzysztofa, a ten objął mnie mocno za szyje i zaczął ściskać bokiem aż brakowało mu tchu. Miałam jego oko przy twarzy więc obserwowałam tęczówkę. Źrenica całkowicie zniknęła, a tęczówka przybrała lśniącą niebieską barwę. Dodatkowo zobaczyłam na jej powierzchni falowanie, linie ułożone równolegle w falach. Wreszcie Krzysztof mnie puścił i jak gdyby nigdy nic odsługiwał ludzi, bo tłum był niemiłosierny.
Zapytałam tego znajomego czy widział co temu się działo z oczami. Niby widział, ale jakoś niepewnie to potwierdził. Może nie chciał widzieć.
Zaczął za to mówić że jak zaczęłam z Krzyśkiem pracować, to o nas mówili że mamy „jaja”, czy obaj jesteśmy z penisami. Jeszcze dopytałam, bo myślałam że się przesłyszałam, ale tak potwierdził, że mówili ze oboje jesteśmy męscy.