Szare – Zapis 95
Sen z 23.05.2020
Widziałam kolumnę jak DNA albo rzeczywiście łańcuch DNA, po lewej.
Później siebie, jak całowałam się z jakąś postacią, w długim płaszczu albo habicie. Nie wiem, kto to był, bo ustawieni byli do mnie tak, że ja stałam przodem, a postać tyłem do mnie. Ubrana byłam w długą suknię do samej ziemi. Widziałam też mgłę, albo chmurę, która przechodziła pastelami, na dole było zielonkawo, a na górze lekko różowo.
Sen z 24.05.2020
Widziałam SZARE, od SZAREGO odłączyło się coś, co zrobiło się złote i to był mój partner.
Na SZARYM były małe dziurki w kształcie księżyców i przez nie przebijały kolory mojego ptaka, metalicznie zielony i metaliczna magenta.
Wszyscy byliśmy nienaturalnie wysocy, wydłużeni, jak bez ciał.