Seria – Zapis 379
Sen z 26.04.2022
Znowu widziałam przed sobą kwiatka. Ale dzisiaj z pewnej odległości i dosyć wyraźnie.
Nie wiem co to za gatunek. Prawdopodobnie bylina, bo trochę to przypominało gałązkę.
Kwiatki były lekko różowe drobne, pojedyncze, mogło być ich w sumie kilkanaście. Gałązka rozwidlona, nie widziałam żadnych liści. Zawieszona w powietrzu i dlatego pierwsze skojarzenie to EMBLEMAT.
Później widziałam siebie, ale odcięta, jak popiersie i też jakiś obraz jak logo. Siedziałam w szpagacie tureckim i jakoś te ręce były dziwnie ułożone. Jedna dotykała brody czy ją podpierała, nie wiem, nieczytelne to było.