Karmicielka – Zapis 462
Sen z 12.11.2022 Gdzieś to byłam, na wzgórzu, gdzieniegdzie były drzewa. Topografia przypominała mi znajome wzgórze kościelne, szczególnie jej nachylenie i drogę wiodąca w dół z widokiem po prawej. Było nas więcej osób, ale nie wiem teraz już o co chodziło. Weszliśmy do jakiegoś, dziwnego miejsca i niby można było jechać ciemną, chyba drewnianą […]