Zaczynam odprowadzać za Bramę w Macierzankę – Zapis 711
Wybudziłam się w nocy. Leżałam na plecach, ręce miałam podniesione i zgięte w łokciach, a nogi do kolan odkryte i lekko rozsunięte. Na kostkach czułam zimne obręcze. Zaczęłam się zastanawiać czy mam przeciąg w sypialni, ale to nie możliwe. okna jeszcze nie otwieram, drzwi zamknięte. Zresztą obręcz obejmowała tylko kostki, na stopach i łydkach […]